PTPS Piła : Sirio Perugia

chemix

No tak tylko teraz trzeba obrać cel. Albo LM albo PLK. Nasze po meczu z Perugią nie wyglądały najlepiej a one jak każdy z nas nie maja nieskończonego zapasu sił. Bardzo chcę by nasze jak najlepiej się zaprezentowały w LM ale bardziej wolał bym Mistrzostwo Polski. Nie twierdze że nie stać ich na zwycięstwo ale nie zapominajmy że zagrały 10 trudnych meczów pod rząd i jak to Jurek określił niektóre trzeba było dosłownie cucić. Nie ma się też co oszukiwać ale nasza rezerwa odstaje od podstawowego składu i w razie czego (oprócz Kucharskiej) nie ma kto wejść i pociągnąć gry.

Gość

A Marta Szczygielska, Ewa Kasprów? Tak naprawde w 4 secie meczu z Perugią to jak weszła Kasprów złapały nasze chyba 2 oddech a potem powróciła Milena to pociągneła dalej i wygrały.

rolnik

Marta nie jest zawodniczką która da rade pociągnąć gre w momentach kiedy nie idzie, nie mówię że jest słaba, bo tak nie jest udowodniła kilka razy że jest dobra
co do Ewy... umie dobrze grać ale niestety na razie nic konkretnego nie pokazała i w trudnych meczach z Muszyną czy Bielskiem może nie dac sobie rady

Finał LM w Perugii Smile

Dziewczyny pokazały że potrafią tam grać, więc wystarczy wygrać z Perugią, później 1/4 finału i... Very Happy

Cuki_PTPS

Nic nie trzeba wybierac trzeba grać i rozkładac siły tak aby ich starczyło, Ja jestem dobrej myśli i napewno zaprezentujemy się z dobrej strony w LM a co do mistrzostwa to wierze ze napewno zagramy wfinale i nie zgodze się z chemikiem bo nasz mecz z Perugia wyglądał dobrze widac było że laski chcą wygrywac za wszelką cene i o to walczyły i wywalczyły Smile

Gość

Dziewczyny są dobrze przygotowane ale może dlatego było wyczerpanie że w hali było znowu bardzo ciepło i parno... pewnie dlatego niektóre trzeba było cucic tak jak mówił trener.

konik

No raczej przydała by się klima

chemix

@Cuki co do meczu to nie powiedziałem że był zły. Chodzi tu jednak o to że sił na wszystko może nie starczyć. Podkreślam może bo kto wie jak się to potoczy. Jednak losowanie znowu nie było łaskawe i czekają nas co najmniej dwa (niema się co oszukiwać) ciężkie mecze. Jak Matlak stwierdził by wygrać te mecze trzeba zagrać na 200% . Jeżeli ogramy Bergamo to mamy Pesaro, kolejny przeciwnik z który potrzeba 200%. Wcześniej czeka nas podwórko czyli mecz z Bielskiem. To także wymagający rywal. Więc ile tak nasze mogą grać bez większego odpoczynku.
Co do Szczygielskiej i Kasprów to nie twierdze że są to słabe zawodniczki, ale gry w trudnych momentach nie pociągną.
Podsumowując. Jestem dobrej myśli i wierze że nasze będą wstanie powalczyć na dwóch frontach Wink

ale ... i tu pozwolę sobie nie kończyć mojej myśli ;p

konik

No ale ONE i tak są WIELKIE za to co zrobiły

chemix

No i tu się zgodzę w 100%. Wyszły z grupy śmierci więc za to im chwała po wieki Very Happy

konik

Dokładnie