Finał LSK

Prasa Piła

No to zaczynamy wielką zabawę finłową. Biorąc pod uwagę założenia przedsezonowe i zawartość portfela kasowego przez 3/4 sezonu należy powiedzieć że wynik juz jest super. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kapitan zespołu A. Kosmatka powiedziała że chce grać z Kaliszem. Mimo że wczoraj kibice z Piły w wiekszości dopingowali Bielsko to myślę że wszyscy po cichu mieli nadzieję na derby Wielkopolski. No i derby mamy, mamy mecze które elektryzują publikę nie tylko w tych miastach ale i w innych miejscowościach związanych z żeńską siatkówką. Wypowiadajmy się i głosujmy i niech te czynności odbywają się w atmosferze wzajemnego szacunku z obu stron.

starszy banan

Bez względu na wynik końcowy mamy prawo startu w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzyń.Po wyjeżdzie do Kalisza stawiam 1-1, no a potem gramy u siebie...

Przemoch24

Ja również jestem za takim wynikiem w Kaliszu. Z Kalisza remis po 1 - 1 a u siebie to juz bedzie loteria, oby niedoszlo do piatego meczu w Kaliszu.

Conrados

Banan, mylisz się. Nafta, aby zagrać w Lidze Mistrzyń musi zdobyć tytuł. W sytuacji kiedy to Kalisz wygra Mistrzostwo, do Ligi Mistrzyń zostanie zaproszony finalista Pucharu Polski, czyli BKS. Taka sytuacja jest u panów, więc nie sądzę by u pań miało być inaczej.

Daniel

Zdaje sie ze jest tak, ze prawo gry w Lidze Mistrzyn posiada zwyciezca Pucharu Polski oraz zdobywca Mistrza Polski. Jesli bedzie to ta sama druzyna to prawo gry w LM przechodzi automatycznie na zdobywce srebrnego medalu Mistrzostw Polski.

Przemoch24

Tylko czy wlodarze Farmutilu beda chcieli zagrac w LM a nie np. w CEV, jak to mialo miejsce w zeszlym seoznie.

Daniel

Jesli beda chcieli to wiadomo ze beda potrzebne spore wydatki na gre w LM wiec moze dadza wieksza kase, bo najpierw trzeba sie wzmocnic zeby byl w ogole sens startowac w LM. Ale miejsce mamy zapewnione, czy z niego skorzystamy to sie okaze. Proponuje wrocic do tematu czyli finalu LSK.
Wiadomo ze Winiary bedzie przejsc bardzo trudno ale nie jest to niemozliwe, co udowodnilo Bielsko. Jesli bedzie trzeba to bedziemy sie cieszyli i ze srebrnego medalu ktory biorac pod uwage caly miniony sezon bedzie wielkim osiagnieciem i tyle.

Prasa Piła

Ja już to pisałem we wstępie i mam nadzieję że nie pojawią się jakieś głosy mówiące: "o ci się już zabezpieczają". Sezon dla Nafty nie był różowy pod względem finansowym przez co brakuje jeszcze z dwóch zawodniczek które mogłyby zmienić nasze filary drużyny. Jak kontuzji dostaje np. Anita Chojnacka to już trener ma problem bo ie ma kim grać. Dlatego dla nas sezon juz jest udany, po pierwsze dlatego że jesteśmy w innym miejscu niż przewidywało to 2/3 kibiców i różnego typu fachowców, po drugie dlatego że mamy szansę na jeszcze więcej. Ale no Winiary kadrowo są mocniejsze i to chyba nikt nie zaprzeczy. Natomiast nasza kapitan chce grać w Calisią. Mam nadzieję że taki przeciwnik zmobilizuje do jeszcze wiekszej walki niż ostatnio. I liczę na niespodziankę która byłaby powtórką z czasów Augosta Kalisz. A mówienie że Bielsko - Kalisz to był przedwczesny finał to między bajki niech sobie ktoś włoży. Na którym miejscu było Bielsk po zakończeniu rundy zasadniczej? Każdy wie. Lubię Bielsko ale finał zostaje dla Wielkopolski czyli dla Klubów które rządzą ligą z małymi przerwami od jakiś 10 lat. Zawsze wysoko i.to te mecze są kwintesencją całych rozgrywek LSK.

Andreas

Jest takie powiedzenie, jak spaść to z wysokiego konia,więc ewentualna przegrana w finale ujmy nam nie przyniesie,a pozatym,Kalisz musi zdobyć mistrzostwo a Nafta niekoniecznie (chociaż wszyscy tego chcemy) jeżeli dziewczyny zagrają na luzie to wszysko sie może zdarzyć.Stawiam na 5 meczowy finał.A kto wygra? lepszy hehe

Monako Inowrocław

U panów też jest tak, ze przechodzi na srebrnego medaliste MP jesli zdobywca PP i MP jest ten sam. Dlatego Jastrzebie jest juz tego pewne. To tyle jesli chodzi o LM.
A co do meczów... chciałabym widzieć to tak - 1:1 w Kaliszu i w Pile dwa mecze dla Nafty, ależ by było pięknie. Najlepiej byłoby wygrac juz pierwszy mecz w Kaliszu wtedy do drugiego dziewczyny nie przystepowalyby z nozem na gardle.
A jak przeczuwam, ze bedzie... Boje sie nawet tego pisac, przed meczem z MKS w finale sie tak nie denerwowałam...
A tym razem na bank wezme szaliki! Exclamation

!