PTPS - Pałac

Gość

tak dostał, pijany i zaatakowany przez Ciebie od tyłu. Fakt - Masz człowieku satysfakcję. Tak jak napisałem wcześniej Ban: Prasa Piła

Monako Inowrocław

Ludzie, ja rozumiem, że mieliście ochotę wygrać z Piłą po bodajże 10 latach przegrywania na naszej hali. Przyjechało Was tak dużo po raz pierwszy (w asyście fan clubu z Mycielewa, a jakże), bo mieliście nadzieję, że skoro Piła gra ostatnio słabiej, a Pałac trochę lepiej to w końcu nam pokażecie, prawda? Tradycji na szczęście stało się zadość i ciężko sie z tym pogodzić, zwłaszcza, że Wasz zespół dostał do zera. Ale nie musicie poniżać się tutaj na forum i prowokować. Wystarczy, że poniżyliście się już na hali i pokazaliście transparent z tym Mikołajem czy co to tam było. Żenada na całą Polskę, dobrze Wam z tym? Najbardziej śmieszne w Was było to, że w zeszłym sezonie tak się cieszyliście, kiedy Calisia z nami wygrywała i wyśpiewywaliście piosenki o tym, jacy to my słabi jesteśmy, bo nie potrafimy wygrać z Calisią. Jak zwróciłam Wam uwagę, że takie przyśpiewki są żenujące to godzinkę później dostawałam w łeb. A ja Wam proponuje: zamiast powoływać się na Calisię i napinać się - sami z nami wygrajcie. Bo dopóki Wasz zespół nie zacznie z nami wygrywać - nie będzie szanowany wśród pilskich kibiców. Nie mogę wypowiadać się za wszystkich, ale Calisia mimo, że nielubiana - jest jednak szanowana w Pile, bo był to swego czasu silny zespół, który potrafił z nami walczyć i wielokrotnie wygrywał. Zespół z Bydgoszczy nie jest szanowany, bo bydgoszczanki wygrały z nami bardzo dawno temu, a na dodatek bydgoscy kibice często robią z siebie idiotów. Tyle ode mnie i wybaczcie szczerość, ale wkurza mnie bezmyślne napinanie się i typowa zazdrość, że ktoś znowu jest lepszy od nas.

feainnewedd

Cuki_PTPS

o ludzie, po pierwsze pytanie do was drodzy kibice zbydzi. gdzie byliście rok temu? dwa lata temu? jak drużyna była w dołku? nikogo nie było od was w Pile! Exclamation

ani u was dokładnie rok temu żenada! A po drugie nie napinajcie sie tam na forum , bo tutaj chodzi o prowadzenie djalogu a nie monologu wiec zabierac swoje zabawki i *********** na swoje forum jak takie posiadacie a jak nie załózcie sobie Blog i tam dyskutujcie dzieciaczki moje kochane. pozdro

Cuki, opanuj słownik zawsze można uzyć zamiennika: np. udajcie się itp Wink

, Prasa Piła

Gość

Stusii

Ja tylko napisze odnośnie meczu bo nie mam ochoty rozmawiać z ograniczonymi ludźmi z Bydgoszczy.
Szczerze to nie spodziewałem się aż tak łatwo meczu. Widać, że forma idzie w górą. Już w połowie 2 seta powiedziałem koleżance, że Klaudia dostanie MVP i sprawdziło się. Do samego końca grała kapitalnie. Cieszy bardzo, że w końcu skrzydła zagrały. Niestety z kolei coś na środku nie funkcjonowało. Ale pewnie już w następnym meczu uda się połączyć te dwa elementy i wtedy będzie naprawdę dobrze Surprised

alas1

Mecz myślę, że dobry Smile

Widać poprawę w grze dziewczyn, chociaż tym razem to środek słabo:( Zobaczymy co będzie w następnych pojedynkach no i w LM przede wszystkim.
Co do kibiców... Nie rozumiem dlaczego czepiacie się Fan Clubu z Mycielewa, według mnie to bardzo fajna sprawa, że jezdza na mecze i kibicują, nie ważne kto ile ma lat. Ale to co pokazała druga ekipa to według mnie tylko psucie atmosfery, urawliscie sie z pilki noznej?? Pokazaliscie jak Was interesuje drużyna stając TYŁEM do parkietu, brawo. Po meczu już też nie byliście wcale takie rumaki więc nie wiem po co teraz te kolejne prowokacje

Prasa Piła

Mecz całkiem całkiem, można zauważyć postęp w grze i wkońcu zaczęły "chodzić" boki. Tradycja podtrzymana i to jest najważniejsze. Dzieciaki sa fajne bo jeżdżą i tu się zgadzam, co do tego za co szanujemy Kalisz, to Monaco trochę mylisz się, nie tylko za druzynę ale również mimo wszystko za KK, który pomimo kłopotów jest z druzyna i to jest oki. Kibice z Bydgoszczy jak zaczęły się kłopoty zniknęli. Kiedy się pojawili? Jak zaczęły się zwycięstwa (poza Mycielewem z którego też się na początku nabijali). Spór z władzami Klubu? To nie przeszkadza w dopingowaniu na meczu. Można kupić bilet i robić to dalej... Co do napinek. Kurcze, po jaka cholercię te wyzwiska i z jednej i drugiej strony to już nie wiem. Po meczu ochroniarzy koło Was było prawie tylu co Was, bo przejeżdżałem tamtędy takze nie piszcie mi tam że na kogoś czekaliście, a była tam też grupa reagowania z którą żaden z nas czy Was nie miałby zamiaru zadzierać... Prosze o spokój i naprawdę pogadajcie o meczu...

PatrasGld

Dobrze ujete wszytko:)

SPB

Konflikt z władzami klubu był i to nie twoja sprawa. A w Pile i tak każdy z nas był podczas meczu zawsze tyle, że nie siedział w młynie. I taka sytuacja miała miejsce tylko rok temu.