KPSK Stal Mielec - PTPS Farmutil Piła

berkelz

1 set podczas tego meczu był katastrofalny. Po takim meczu widac ze kobieta zmienna jest Very Happy

:p. Mama nadzieje jednak ze trener Matlak odpowiednio mimi dobrewgo wyniku opiepszy zawodniczki bo jest za co (1 set)..Przed nami trudne mecze (LM i Kalisz) mam nadzieje ze w tych meczach bedziemy sie baaardzo dobrze prezentowali bo baaaardzo by mnie to ucieszyło jak bysmy jakies dobre wyniki uzyskali. Baaardzo pozytywnie zaskoczyła mnie mocna zagrywka Klaudii Kaczorowskiej ktora przez wiekszosc meczu sama bombardowało zespoł z mielca.

p.s
W tym miesiacu powinna pojawić sie decyzja w sprawie ewentualnego dalszego sponsoringu PTPS przez Farmutil. ciekawy jestem jaka decyzja zapadnie Very Happy

konik

ładny to nie był hehe ale ważne sa 3 punkty

Elwyn

Typowy mecz ligowy, może nie piękny i nie widowiskowy, jeden z wielu Very Happy

Zwycięzca cieszy się ze swoich 3 punktów, a o pierwszym secie najlepiej to zapomina Wink

Choć wątpię czy trener Matlak da im zapomnieć, pewnie przerobią to i owo z seta otwarcia... no chyba, że ze względu na operację i pooperacyjną rekonwalescencję będzie dyspensa Wink

Mówi się, że gra się tak jak przeciwnik pozwala... w secie 2,3,4 Mielec pozwolił na wiele, a pilanki to wykorzystały. A ogólnie lepszy przeciwnik też wymusza poniekąd lepszy poziom gry i mobilizacji stąd pewnie ten dzisiejszy mecz wyglądał tak jak wyglądał... oczywiście mam na myśli to, że Stal póki co jeszcze takim przeciwnikiem nie jest dlatego poziom gry diametralnie inny od tego z meczów z choćby Kaliszem, Piłą czy Muszyną.

Monako Inowrocław

Jak to się mówi: najważniejsze są trzy punkty, więc Nafciarki powinny być z tego meczu zadowolone Smile

a to, że pierwszy set nie wyszedł? ja myślę, że trener Matlak niczego nie odpuści, mimo że trochę niedomaga i dosadnie wyjaśni dziewczynom dlaczego mu się pierwszy set nie podobał Wink

nie wiem co myslec o kolejnych spotkaniach? jeśli zagramy z Kaliszem tak jak z Jesi to powinniśmy ten mecz wygrać, ale nie możemy sobie pozwolić na takie przestoje i głupie, zupełnie niepotrzebne błędy, bo z takim przeciwnikiem jak Kalisz to sie może bardzo zemścić. Z Mielcem się udało, ale ten zespoł - mimo że prezentuje się bardzo dobrze - jednak nie był w stanie (*albo nie powinien być) nam zagrozić...